To wbrew pozorom nie jest takie łatwe pytanie :) Legowisko dla labradora powinno cechować kila funkcji, które mają niebagatelny wpływ na jego komfort. Jako właściciel czekoladowego Hectora wiem, że są czynniki które bezapelacyjnie wygrywają w wyborze naszego czworonoga, a ponadto mają znaczący wpływ na kondycję jego stawów. Gotowa?

Po pierwsze - co zawsze powtarzam jak nakręcony - labrador i pozostałe psy średnich i dużych ras cechuje tendencja do dysplazji, dolegliwości ortopedycznych i problemów z kręgosłupem. Moje motto w tym wypadku brzmi - kieruj się wnętrzem!
Na rynku dostępnych jest mnóstwo legowisk dla psów, jednak większość dużych posłań wcale nie nadaje się do użytku dla średnich i dużych ras. Zaskoczona? Ja, nie znając jeszcze rynku legowisk, także nie widziałbym w tych "dużych posłaniach" nic złego dla swojego labka. Wchodząc głębiej w temat, dowiedziałem się, że zdecydowana większość modeli legowisk dla dużych ras wypełniona jest:

• najgorszej jakości materacem z pianki poliuretanowej, 
• granulatem pianki (poszarpane odpady materacy wrzucone do wielkiej sieczkarki) 
• o zgrozo - kulką sylikonową (taką jaką się wypełnia poduszki). 
• Jest też mój ulubiony rodzaj reklamowanych wypełnień - wkład ortopedyczny. W środku pianka memoryczna, a raczej to co z niej zostało (tu również odpady wrzucone do sieczkarki, zrobiony granulat i sprzedawane jako zdrowotne dla psa)

Sam widząc to wszystko wiedziałem, że nie chcę aby mój Hector leżał na czymś takim. To, że ładnie wygląda, nie znaczy że jest praktyczne dla psa. Tak naprawdę najlepszym wsadem, jakie legowisko dla labradora powinno posiadać, jest pełnowymiarowy materac z pianką memoryczną. Ma ona właściwości ortopedyczne i pozwala psu regenerować stawy. M.in. dlatego, że nie mogłem na rynku znaleźć odpowiedniego legowiska dla swojego Hectora, zdecydowałem się stworzyć własne, co przerodziło się później w markę legowisk dedykowanych średnim i dużym rasom - i z tego jestem szalenie dumny! Taki mały wkład w komfort czworonogów.

[lookbook id="1948"]

Po drugie - kierując się wyborem legowiska dla labradora, nie bez znaczenia ma wybór tkaniny na jakiej będzie spał Wasz pies. Pamiętam jak dziś, jak bardzo byłem szczęśliwy gdy po poszukiwaniach legowiska dla labradora Hectora, trafiłem na takie z wypełnieniem ortopedycznym (tak tak, takim pełnowymiarowym materacem! ). Jedynym mankamentem była dla mnie właśnie... tkanina, a w zasadzie była to ekoskóra, którą nasz Czekolab wprost omijał szerokim łukiem. Fakt, mamy wygodnego czworonoga, lubi przytulne materiały. Zacząłem więc szukać opcji:

• przytulne i miłe w dotyku
• wodoodporne
• łatwe w czyszczeniu
• no i koniecznie - zdejmowane do prania!

My takiej opcji nie znaleźliśmy, uszyliśmy sami i szyjemy do dzisiaj :) Oczywiście, przewijało się w głowie kilka możliwości - położyć na ekoskórę kocyk, pled, cokolwiek przytulnego. Niestety, względy estetyczne wzięły górę. Nie mniej jednak wybierając legowisko dla labradora kieruj się jego preferencjami. Wiele labradorów lubi ekoskóre, wiele nienawidzi - nasz zalicza się do tego drugiego grona :) To tak jak z podziałem na ludzi, u jednych papier zwija się w łazience do zewnątrz, u innych do środka - true story!

Jakiegokolwiek wyboru nie dokonasz pamiętaj o jednym - obserwuj potrzeby swojego labradora i na nie reaguj. Gwarantuję Ci, że materac z pianką memoryczną to coś, co pomoże Twojemu pieskowi na lata. Wybór pomiędzy ekoskórą a przyjemną tkaniną to już kwestia preferencji labka - wybór należy do psa - który co lubi :)

Jeżeli już u nas jesteś zajrzyj do naszej sekcji Legowiska ortopedyczne, gdzie możesz sprawdzić jakie produkty szyjemy.